Adopcja szansą na szczęśliwą rodzinę
Jak głosi hasło Pomorskiego Ośrodka Adopcyjnego, „adopcja jest szansą na szczęśliwą rodzinę”. Stąd naturalnym dla nas było skierowanie naszych kroków właśnie do POA. Mając w zanadrzu rozmowy ze znanymi nam rodzinami adopcyjnymi, będąc po lekturze internetowego misz-maszu, a także z obiegowymi opiniami w głowach, postanowiliśmy udać się po informacje bezpośrednio do POA. I to była pierwsza z naszych najlepszych decyzji. Pamiętamy, że po pierwszym spotkaniu pomyśleliśmy sobie, że jeśli wszyscy Pracownicy Ośrodka będą tak mili i przychylni jak Pani, która się z nami spotkała, to będzie dobrze. I było dobrze!
Wkrótce po pierwszym spotkaniu, rozpoczęliśmy zbieranie potrzebnych dokumentów. Wraz z ich złożeniem, rozpoczęliśmy naszą drogę do kompletnej i szczęśliwej rodziny.
Później gościliśmy Panie z Ośrodka w naszym domu. Nieodłącznym naszym towarzyszem przed spotkaniem był stres. W głowie kłębiły się myśli, jak to będzie. Ale w trakcie wizyty okazało się, iż były one całkowicie niepotrzebne. Spotkanie odbyło się w bardzo miłej atmosferze i tak oto przeszliśmy kolejny etap naszej drogi.
Kolejne miesiące upłynęły w oczekiwaniu na następne etapy procedury. Zostaliśmy zaproszeni na badania psychologiczno – pedagogiczne, które w naszym odczuciu były dogłębne i pozwalające nas poznać. Po tych badaniach, zostaliśmy zakwalifikowani do odbycia szkoleń w Ośrodku.
Po kilku miesiącach, rozpoczęliśmy szkolenia. Z uwagi na sytuację epidemiologiczną, szkolenia stacjonarne zostały czasowo wstrzymane. Na szczęście POA wyszło z inicjatywą kontynuacji szkoleń w formie online. Umożliwiło to dokończenie tego etapu procedury. Po zakończeniu szkoleń zgodnie z wszystkimi uczestnikami szkolenia stwierdziliśmy, że brakowało jednak kontaktu osobistego zarówno z pracownikami Ośrodka jak i uczestnikami szkolenia. Poszczególne tematy, poruszane w ramach szkoleń, były dla nas przyczynkiem do analiz i przemyśleń. Uwydatnienie niektórych kwestii zradzało w naszych głowach myśli, co tak na dobrą sprawę może nas czekać. Zawsze jednak mieliśmy możliwość omówienia nurtujących nas kwestii z Pracownikami Ośrodka i wspólnie rozwiewaliśmy nasze wątpliwości. Szkolenia były dla nas dobrym kierunkowskazem w drodze na której jesteśmy i poszerzyły wiedzę o adopcji.
Ten czas był intensywny pod względem rozmyślań i rozmów między nami o adopcji, o naszej otwartości na Dzieci, o spójności naszych myśli.
Podsumowaniem dotychczasowych etapów procedury była rozmowa z naszym Opiekunem, w trakcie której w głównej mierze omawialiśmy naszą otwartość na Dzieci. Wiedza, doświadczenie i postawa naszego Opiekuna pozwoliły poznać nas i ukierunkować na, naszym zdaniem, najlepsze dla nas decyzje. Dziękujemy za poczucie zaopiekowania i troski.
Niezwykle miło było usłyszeć, iż uzyskaliśmy kwalifikację i przed nami już ostatni etap procedury. Nasze oczekiwanie na Dzieci zapewne będzie dłuższe niż „ciążowe” 9 miesięcy, ale tym bardziej będą to Dzieci wyczekane i chciane. Obecny czas wykorzystujemy na dalsze przygotowania do tego, aby w przyszłości stworzyć Naszą Kompletną, Szczęśliwą Rodzinę.